Nie schował podpory i uderzył nią w inne auto. Ale drugiemu kierowcy wcale nie zależało na uniknięciu zderzenia

Kierowca auta z kamerą zauważył jadący w jego stronę HDS, czyli Hydrauliczny Dźwig Samochodowy, który miał wysuniętą lewą podporę. Kierujący nim musiał przegapić to po zakończeniu prac. A może coś się zacięło i dlatego podpora się nie schowała?

Kobieta nie widziała, czy coś jedzie, więc ruszyła. Autor nagrania też się nie popisał

Autor nagrania z daleka widział, jaka jest sytuacja. Miał czas zareagować i uniknąć zderzenia. Szczęśliwie się złożyło, że dojeżdżał właśnie do podjazdu pod bramę, w którą mógł swobodnie zjechać. Zamiast tego zatrzymał się tuż przed owym podjazdem, dzięki czemu nie uniknął kolizji.

Source: Nie schował podpory i uderzył nią w inne auto. Ale drugiemu kierowcy wcale nie zależało na uniknięciu zderzenia