Czy studzenie turbiny po dynamicznej jeździe jest konieczne?

Kiedyś turbosprężarka nie była tak popularna jak teraz. Czasy się tak zmieniły, że znacznie trudniej jest znaleźć samochód z silnikiem wolnossącym niż doładowanym. Jednak dodanie kolejnego elementu sprawia, że dochodzą dodatkowe koszty napraw, które w przypadku turbo nie należą do najtańszych. Dlatego warto dbać o ten element, aby nie narażać się na dodatkowe wydatki.

Co to jest turbosprężarka – jak działa?

Turbina jest wymagającym elementem. Ze względu, że pracuje w bardzo wysokich temperaturach, a wirnik znajdujący się w jej wnętrzu może rozpędzić się nawet do 200 tys. obr./min., to wymaga odpowiedniego smarowania i chłodzenia. Dlatego po długiej lub sportowej jeździe należy ją schłodzić, a dopiero później zgasić silnik. W przeciwnym razie, po natychmiastowym wyłączeniu jednostki napędowej olej silnikowy, który odpowiada zarówno za smarowanie jak i chłodzenie, nie będzie docierał do elementów turbiny. Po odcięciu środka smarnego łożyska ślizgowe i oporowe nadal będą pracować oraz gwałtownie będzie wzrastać temperatura, przez co dojdzie do zwęglania się oleju. Może to się skończy zatkaniem kanałów olejowych i zatarciem łożysk.

W celu zapobiegania nagłemu odcięciu środka smarnego stosuje się zabezpieczenie, które sprawia, że po zgaszeniu auta układ smarowania nadal pracuje. Jednak takie zabezpieczenie występuje bardzo rzadko i zazwyczaj znajduje się w samochodach sportowych.

Jak studzić turbinę?

Turbinę studzi się po jeździe sportowej, na torze, lub po długotrwałej jeździe z wysokimi prędkościami, np. na autostradzie. Po takiej eksploatacji należy pozostawić pracujący silnik na biegu jałowym przez ok. 90 sekund. W tym czasie wirnik turbiny wytrąci prędkość, a olej silnikowy obniży temperaturę turbosprężarki. Natomiast po krótkiej, intensywnej jeździe, np. w mieście, wystarczy odczekać około 30 sekund – to mniej więcej tyle, ile zajmuje nam pozbieranie swoich rzeczy do zabrania z auta.

Jak widać studzenie turbiny nie trwa wcale długo. Wystarczy zmienić kolejność wykonywanych czynności po dojechaniu do celu tak, aby gaszenie silnika było na końcu: odpięcie pasów, zabranie potrzebnych rzeczy i wyłączenie silnika. Ponadto chłodzenie turbiny możemy rozpocząć już podczas jazdy. Wystarczy wtedy zwolnić do takiej prędkości, przy której silnik będzie pracował na niskich obrotach.

Source: Czy studzenie turbiny po dynamicznej jeździe jest konieczne?