Złośliwe zajechał drogę drugiemu kierowcy, prawie doprowadził do tragedii

Od początku filmiku widzimy obydwu bohaterów tego nagrania. To czarny Ford Ka i szybko doganiająca go Toyota Auris. Kierujący pierwszym z aut wyprzedził białego Yarisa, ale nie zjechał na prawy pas, widząc za sobą inny pojazd. Nie zrobił tego z premedytacją? Uważał, że nie musi, bo niedługo będzie wyprzedzał tira? A może nie używa lusterek?

Kierowca Sharana zmniejszył prędkość, więc kierowca tira celowo w niego wjechał

Bez względu na powód, zablokował kierującego Toyotą na około 20 sekund. Temu bardzo się to nie spodobało, więc zajechał drogę Fordowi, zmuszając jego kierowcę do lekkiego odbicia kierownicą w prawo.

Najpierw prowokował innego kierowcę, a potem robił z siebie ofiarę

Niestety osoba siedząca za kierownicą Ka nie odbiła delikatnie, tylko gwałtownie. W konsekwencji straciła panowanie nad autem, które obróciło się o 360 stopni i zatrzymało, blokując autostradę. Na szczęście nic w niego nie uderzyło. Gdyby zrobił to jadący za nim tir, byłaby tragedia. Już wiecie dlaczego każde złośliwe zachowanie może, szczególnie przy większej prędkości, mieć bardzo poważne konsekwencje.

Source: Złośliwe zajechał drogę drugiemu kierowcy, prawie doprowadził do tragedii