Przeciążony transport drewna zatrzymany przez ITD
Patrol Inspekcji Transportu Drogowego prowadził w miejscowości Reńska Wieś (powiat kędzierzyńsko-kozielski) kontrole przejeżdżających pojazdów. Uwagę funkcjonariuszy zwrócił między innymi pojazd ciężarowy z przyczepą, którym przewożono kłody drewna. Istniało uzasadnione podejrzenie, że zestaw może przekraczać dopuszczalny tonaż.
Ciężarówkę skierowano na wagę ITD, która potwierdziła przypuszczenia inspektorów. Zespół pojazdów wraz z ładunkiem ważył 60,2 t zamiast dopuszczalnych 40 t. Tak duży tonaż spowodował też przekroczenia dopuszczalnych nacisków osi na drogę – w przypadku podwójnej osi napędowej samochodu ciężarowego wynosiły 27 t przy normie 18 t. Działanie przewoźnika było o tyle niezrozumiałe, że nie transportował on przecież pojedynczego, ciężkiego ładunku i mógł po prostu załadować mniej drewna, aby mieścić się w normach.
Z jaką prędkością można przejeżdżać przez przejście dla pieszych? W przepisach jest pułapka
Kierowca udawał, że nie widzi komunikatu o usterce
Przekroczenie tonażu okazało się tylko jednym z problemów. W trakcie dalszej kontroli, inspektorzy stwierdzili usterkę ABS-u w przyczepie. Kierowca nie mógł o tym nie wiedzieć, ponieważ na desce rozdzielczej samochodu ciężarowego, oprócz ostrzegawczej kontrolki, wyświetlał się jasny komunikat w języku polskim, dokładnie wyjaśniający na czym usterka polega.
Inspektorzy zatrzymali dowód rejestracyjny przyczepy i ukarali kierowcę mandatami karnymi za stwierdzone wykroczenia. Transport drewna wstrzymano. Mógł być kontynuowany dopiero po przeładowaniu nadmiaru kłód drewna na inny pojazd i po naprawie usterki układu ABS. Wobec przewoźnika drogowego zostanie wszczęte postępowanie administracyjne z ustawy prawo o ruchu drogowym. Za stwierdzone naruszenia przepisów prawa grozi mu 18 tys. zł kary.