Wyrzuciła papierosa z auta, napluła na zwracających jej uwagę, a potem nasłała agresora

Akcja zaczęła się od tego, że kierująca Renault Megane wyrzuciła przez ono niedopałek papierosa na ulicę. Zauważył to kierowca Citroena, który zwrócił jej na to uwagę klaksonem, a potem słownie przez otwartą szybę. Jak zareagowała kierująca Renault?

Chciał ukarać kierowcę Audi na oczach policji. Więcej już nie pojeździ

Najpierw splunęła w stronę Citroena, a później, widząc że nie dało to zamierzonego efektu, z Megane wyskoczył agresywny mężczyzna. Otworzył drzwi Citroena tak gwałtownie, że… omal się nimi nie znokautował. Po krótkiej wymianie zdań trzasnął drzwiami i wrócił do Renault. Zbierając przy okazji z asfaltu rzeczy, które my wcześniej wypadły. Prawdopodobnie telefon i/lub portfel.

Na tym na szczęście sytuacja się skończyła i nie doszło do rękoczynów. Trudno jednak zrozumieć, jak można się wykazywać takim chamstwem i agresją. Ciekawe co państwo z Megane zrobiliby, gdyby trafili na innego kierowcę.

Konkretnie tego. On widząc, że kierowca Mercedesa wyrzucił niedopałek przez okno, po prostu wysiadł z auta, wziął ten niedopałek i wrzucił mu z powrotem do auta. Mamy wrażenie, że gdyby spotkał parę z Renault, to doszłoby do bijatyki.

Source: Wyrzuciła papierosa z auta, napluła na zwracających jej uwagę, a potem nasłała agresora